Zajrzyj do Biblioteki UKW : Pokonkursowa wystawa XIX Międzynarodowego Salonu Karykatury Antywojennej „Kragujevac 2017” już otwarta do zwiedzania w Bibliotece UKW

14 marca otworzyliśmy w Galerii Biblioteki UKW pokonkursową wystawę XIX Międzynarodowego Salonu Karykatury Antywojennej „Kragujevac 2017”.

Wystawa jest pokłosiem XIX już konkursu, organizowanego od 1981 roku w odstępach dwuletnich. Biorą w nim udział artyści z całego świata. Konkurs ma na celu upamiętnienie tragicznego wydarzenia z 21 października 1941 r., kiedy to niemieccy faszyści zabili tysiące mieszkańców Kragujevca i okolic. Wybrano specyficzny sposób zobrazowania i opisania tamtych wydarzeń, bo poprzez karykaturę. Międzynarodowe Wystawy Karykatury cieszą się ogromnym uznaniem wśród artystów oraz w organizacjach pokojowych. Ekspozycje wędrują od miasta do miasta, po całym świecie. Salon Karykatury gościł już w Bydgoszczy kilkakrotnie, ostatnio w 2014 i 2016 r. w Galerii Miejskiej BWA. W zeszłorocznym konkursie wzięło udział 414 artystów z 61 krajów, przesyłając 986 prac. Ogromnie cieszy, że Grand Prix Międzynarodowego Stowarzyszenia Miast Orędowników Pokoju przyznano pani Izabeli Kowalskiej-Wieczorek z Polski. Jedną z głównych nagród funduje tradycyjnie Prezydent Miasta Bydgoszczy, gdyż Bydgoszcz od 1971 roku jest miastem partnerskim Kragujevca.

Wystawę otworzyła i poprowadziła zastępca Dyrektora ds. Organizacji i Usług Biblioteki UKW Barbara Maklakiewicz. Kustosz wystawy powiedziała, że każda z prac, bez względu na to, czy została nagrodzona, czy też nie, prezentuje stosunek autora do cierpienia, przemocy i zła, które niesie ze sobą wojna. Karykatura jest taką formą, która w bardziej zarysowany sposób, mocniejszy, akcentuje stosunek artystów do wojny. „Jednocześnie nie można odmówić tym pracom wielkiego waloru artystycznego” - dodała.

Wśród zebranych gości był m.in. wiceprezydent Miasta Bydgoszczy Mirosław Kozłowicz, który podziękował Uniwersytetowi i Bibliotece UKW za chęć zaprezentowania tak ważnej wystawy w swoich murach.

Urząd Miasta Bydgoszczy reprezentowała również Joanna Zataj-Ross z Biura Promocji Miasta i Współpracy z Zagranicą. W swoim przemówieniu powiedziała m.in.: „[…] Kragujeviec jest to miasto, które bardzo dużo przeszło. Ma bardzo burzliwą i krwawą historię. […]Niemcy w 1941 r. zamordowali ponad 3000 cywilów. […]Po latach postanowiono uczcić pamięć pomordowanych osób. Tymi, którzy zainicjowali to upamiętnienie byli właśnie artyści, rysownicy i dziennikarze. I tak właśnie w 1981 roku powstał pierwszy Międzynarodowy Salon Karykatury Antywojennej Kragujevac. […] Sposób przekazu karykatury, jego komunikat, że wojna jest złem, że należy próbować wychowywać następne pokolenia dla pokoju jest uniwersalny. To jest ponadczasowa myśl, każdy potrafi ją odebrać, również forma graficzna tych prac jest uniwersalna. […] Biblioteka jest dobrym miejscem na wystawę, gdyż odwiedzana jest przez wielu młodych ludzi i przez to ma szansę na szerszy odbiór, i aby na wielu osobach wywarła stosowne wrażenie, spowodowało przemyślenia.”

Gościem wernisażu był także były prezydent Bydgoszczy Roman Jasiakiewicz, który szczególnie związany jest z Kragujevcem i Serbią. To za jego kadencji prezydenckiej w Bydgoszczy postanowiono udzielić pomocy humanitarnej zniszczonemu przez wojnę miastu. Jak powiedział: „To był czas, gdzie bardzo trudno było podjąć decyzję, ponieważ praktycznie cała Europa, jak i Polska, była w trakcie wojny z Serbią. Uznaliśmy jednak, że ponad 30-letnie relacje partnerskie, kontakty i informacje, które do nas docierały, wymagały z naszej strony udzielenia pomocy.” Wraz z konwojem darów, zebranych przez mieszkańców Bydgoszczy, przybył do miasta, gdzie był świadkiem ogromu zniszczeń i ludzkiego cierpienia. „Dramat jaki tam widzieliśmy, pokazał, że wojna to tragedia wszystkich, i atakujących i atakowanych. Tu nie ma dla nikogo pobłażania. To jest tragedia wojny, której nie wolno nam nigdy zapominać.” – dodał Roman Jasiakiewicz. Podkreślił, iż fakt, że wystawa odwiedza Bydgoszcz i fundatorem jednej z głównych nagród w konkursie jest Prezydent Miasta Bydgoszczy, jest pokłosiem tamtej pomocy i swoistym podziękowaniem za wyciągniętą rękę w ich kierunku. „Ta wystawa nieustannie powinna nas skłaniać do rozumienia i emocjonalnego traktowania, nie rozgrzebywania historii, ale mówienia mocnym językiem -NIGDY WIECEJ - nacjonalizmowi, rasizmowi, dyktaturom, nigdy więcej wojny. Myślę, że ta wystawa znakomicie służy tego typu przesłaniom i intencjom.” – tymi słowami zakończył swoje przemówienie były prezydent Bydgoszczy.