Menu

25 stycznia 2019

Otwarcie wystawy Danuty Antas-Woźniewskiej - relacja


16 stycznia mieliśmy kolejną okazję spotkać się z Danutą Antas-Woźniewską oraz jej twórczością. To już trzecia wystawa tej artystki w Galerii Biblioteki UKW. Dwa poprzednie wernisaże Pani Danuty prezentowały jej fotografie, natomiast obecna ekspozycja to rysunek i malarstwo abstrakcyjne pt. „Zapiski”. Wystawa jest również podsumowaniem 30-lecia działalności artystycznej Danuty Antas-Woźniewskiej. 


Drugie już w tym roku akademickim spotkanie z cyklu „W bibliotece o sztuce” tradycyjnie  otworzyła z-ca dyrektora i kustosz wystawy Barbara Maklakiewicz. 


O autorce, jej twórczości oraz dokonaniach i wystawach opowiedziała historyk sztuki Hanna Strychalska: „Rysunki wykonane są w technice tuszu, powstały w latach 2014-2018. Prace malarskie to akryl na płótnie, większość powstała w 2018 roku, a niektóre nawet w 2019 roku. Rysunki w większości prezentują siłę natury. Cykl otwiera „oko”, które stanowi epicentrum światła, energii, siły stwórczej. […] Symbolem siły natury ziemi jest również drzewo, które istnieje tak jak „oko” centralnie, skupia rzeczywistość wokół, skupia uwagę widza i o to właśnie chodzi. […] No i jest oczywiście brama, spleciona z dwóch drzew. Motyw bramy, w sposób ukryty, występuje w wielu przedstawieniach i cyklach fotograficznych i rysunkowych artystki. Ona prawie za każdym razem skłania nas, żebyśmy przekroczyli bramę, czyli granicę, pewną umowną przestrzeń. Otwiera przed nami swoją wyobraźnię, wrażliwość, wręcz duchowość i pozwala nam zajrzeć do środka. […] Rysunki są nasycone symbolami, łagodną energią, która zbliża je w wyrazie do lirycznego wiersza. Malarstwo natomiast, wydaje mi się inną rzeczywistością plastyczną. Każda kompozycja jest oryginalna, powoduje inne skojarzenia, są tu formy organiczne, geometryczne, odnajdujemy też nawiązania do fotografii i do pojawiających się u artystki czystych trzech przestrzeni: nieba, ziemi i wody. Te przedstawienia łączy szeroko pojęta ekspresja, intensywność barw, rozmalowanie kolorów, bogactwo walorów, wyraziste faktury, dynamika w rożnej formie, która w interpretacji natury, której dokonuje Antas-Woźniewska, dopełnia tego, czym jest natura. […] Uderza nas pewna szeroko pojęta siła, emocja, eksplozja tych przedstawień. […]” 




Kilka słów o obecnie prezentowanej wystawie powiedziała również sama artystka. Wyjaśniła znaczenie tytułu wystawy „Zapiski” - z racji tego, że prace są właśnie zapiskami jej emocji, przemyśleń, ale też odzwierciedleniem obrazów i wrażeń, które utkwiły jej podczas różnego rodzaju podróży lub zwykłych sytuacji codziennych, na które zwraca uwagę. „Każda forma sztuki jest formą komunikacji i te prace, które pokazuję, odzwierciedlają mój stosunek do świata. […] Wybrałam formę abstrakcyjną, ponieważ ona bardziej oddaje to co jest we mnie, tę sferę emocjonalną” – dodała. 


Po części oficjalnej był czas na rozmowę z artystką i podziwianie jej twórczości przy lampce wina.







WIĘCEJ ZDJĘĆ - TUTAJ

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz