"Pomyślałam sobie, że napiszę o Sycylii. O tonącej w chmurach Etnie, teatrze grecko-rzymskim (bo najpierw był grecki, a potem Rzymianie go przebudowali) w Taorminie, o legendach związanych z Wybrzeżem Cyklopów i maleńkiej sadzawce Aretuzy w Syrakuzach…"
Czyż nie brzmi zachęcająco? Zapraszamy na kolejną podróż po literaturze i pięknej Sycylii, a zaprasza Małgosia Zmitrowicz!
Bibliotekarskim piórem napisane...i Valeri Perrin "Życie Violett"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz