Akwarela to najbardziej poetycka technika malarska: lekka, zwiewna, pozwalająca uchwycić zmienną i ulotną urodę świata. Taką refleksją podzielił się Jacek Soliński, bydgoski artysta malarz, grafik i wydawca, podczas otwarcia dwóch wystaw w Bibliotece UKW: malarstwa Zbigniewa i Adama Papke pt. „Akwarele - 60 i 30 lat twórczości”, zaprezentowanej w Galerii na I piętrze oraz akwareli Barbary Grützmacher i ekslibrysów - drzeworytów Wandy Tomaszewskiej, w Galerii na II piętrze.
Spotkanie odbyło się 16 stycznia, w godzinach popołudniowych. Poprowadziła je wicedyrektor ds. promocji i marketingu mgr Katarzyna Mrotek. Przywitała licznie zgromadzonych gości oraz artystów: Barbarę Grützmacher, Zbigniewa i Adama Papków. W imieniu władz Uczelni kilka słów wygłosił prof. Marek Macko, prorektor ds. organizacji, współpracy i rozwoju.
Mimo, że artyści są dobrze znani w środowisku twórczym, prowadząca wernisaż opowiedziała o ich dokonaniach. Następnie głos zabrał Jacek Soliński, który omówił twórczość Zbigniewa Papke. Nawiązał do wernisażu sprzed pięciu lat i podkreślił istotną rolę środowiska rodzinnego tzw. twórczego matecznika w kształtowaniu postaw artystycznych młodych adeptów sztuki. Omawiając twórczość Zbigniewa Papke zwrócił uwagę na ciągłość kulturową, w którą wpisują się jego prace malarskie, nawiązujące do konkretnych stylów np. ekspresjonizmu, fowizmu (w akwareli) czy kubizmu
(w malarstwie olejnym). Podkreślił także, że pejzaż, jako temat prac posiada odniesienie nie tylko do konkretnych miejsc, ale przede wszystkim wyraża świat wewnętrzy Artysty, jego mapę wyobraźni, artystyczną głębię, która opowiada nam nie tylko o świecie zewnętrznym, ale przede wszystkim o doznaniach osobistych. Jacek Soliński podkreślił także, że przez kilkadziesiąt lat Zbigniew Papke organizował spotkania plenerowe dla artystów. Ta konsolidacja niezwykłych osób, jakimi są twórcy i indywidualiści, okazała się niezwykła i ważna, bowiem zapewniła artystyczne trwanie, bycie razem, rozwijanie się. Wystawa prac Zbigniewa Papke ma charakter retrospektywny, co skłoniło prelegenta do zastanowienia się nad kategorią piękna, tak odmiennie rozumianą kiedyś i dzisiaj. Obserwując prace syna Adama nietrudno zgadnąć, że najważniejsze dla artysty wartości przetrwały. Obecnie, jak to się w sztuce niejednokrotnie dzieje, nie tylko ojciec inspiruje syna, ale także promieniujące wewnętrznym blaskiem prace Adama są natchnieniem dla Zbigniewa.
Jacek Soliński przygotował także krótkie wystąpienie nt. twórczości Adama Papke. Odczytał je Jan Kaja. Adam Papke jest twórcą niezwykłych, emanujących światłem pejzaży, które cechuje przejrzystość, lekkość i zwiewność. Swobodnie rozlane plamy przykuwają wzrok i intrygują, budując nastrój tajemnicy. Akwarele odzwierciedlają nie tylko konkretne miejsca, ale także prowadzą w głąb, do świata abstrakcyjnego, zapraszając widza do swobodnej interpretacji i osobistego odczytania każdej z prac. Patrząc na akwarele Adama „odbiorca – jak zasugerował Jacek Soliński - znajduje się między przestrzenią rozpoznaną i tą, którą musi odnaleźć w sobie”. Jest to niezwykłe doświadczenie. Twórcze i zaskakujące zarazem. W dzisiejszych czasach, gdy kategoria piękna nie jest już tak oczywista i ulega niekiedy zniekształceniu czy zatarciu, budzenie wrażliwości w odbiorcy posiada szczególne znaczenie. Prace Adama taką wrażliwość w każdym z nas odkrywają. Jego akwarele potrafią inspirować i świadczą o dojrzałości artysty. „Są otwartymi oknami do świata, za którym tęsknimy”.
Po prelekcji Jacka Solińskiego i Jana Kaji głos zabrali artyści. Adam Papke podziękował za wnikliwą i mądrą wypowiedź Jacka Solińskiego, a także w imieniu czwórki Artystów za możliwość zorganizowania wystaw w bibliotece. Podkreślił, że wszyscy pochodzą z tego samego środowiska twórczego, związanego z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika w Toruniu. Zwrócił uwagę na to, że wystawianie prac jest dla artysty dość stresującym przeżyciem, gdyż konfrontuje swoją twórczość z odbiorcą. Życzył zebranym gościom pozytywnych wrażeń artystycznych. Po Adamie Papke głos zabrała Barbara Grützmacher, która bardzo ciepło wspominała swoją mamę, Wandę Tomaszewską. Na jednej z namalowanych przez nią akwareli, zaprezentowanej w bibliotece, znajduje się córka, Barbara.
Kilka słów o Pani Wandzie Tomaszewskiej i Pani Barbarze Grützmacher:
Pani Wanda Tomaszewska – artysta grafik, pedagog , społecznik, najpierw związana z Grudziądzem gdzie się urodziła, potem z Bydgoszczą w której była Prezesem Spółdzielni Przemysłu Ludowego i Artystycznego „Cepelia”, a następnie z Toruniem, gdzie ukończyła studia na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Uprawiała grafikę, ale w szczególności upodobała sobie bardzo trudną technikę drzeworytu sztorcowego. Tę rzadką technikę graficzną opanowała do perfekcji. Jej talent objawił się szczególnie w bogatej serii pięknych exlibrisów, które tworzyła m.in. z okazji jubileuszy miast. Urodę i zabytki kilkunastu miast Polski uwieczniła właśnie w seriach takich okolicznościowych exlibrisów. Ponadto autorka ekslibrisów poświęconych ważnym osobistościom, m.in. Mikołaja Kopernika, czy Papieża Jan Paweł II oraz cała seria ekslibrysów tworzonych dla osób prywatnych. Tworzyła również rysunki w tuszu i akwareli, a jako pedagog uczyła grafiki, technik literniczych, malarstwa, krawiectwa, haftu, dziewiarstwa i introligartorstwa.
Autorka wielu wystaw indywidualnych i realizacji artystycznych. Otrzymała wiele nagród i wyróżnień m.in.: Nagrodę Wydziału Kultury i Sztuki w Bydgoszczy za tekę „Toruń”, Nagrodę komisji artystycznej „Cepelia” za drzeworyty „Miasta Polskie”, Nagrodę ministra za pracę pedagogiczną i wychowawczą w Studium Medycznym w Toruniu oraz laureatka II nagrody za zestaw Exlibrisów „40 Lecie Powrotu Ziem Zachodnich do Macierzy”. Na drugim piętrze mogą więc Państwo podziwiać kunsztownie wykonane ekslibrysy oraz trzy akwarele, na których uwieczniła portrety najbliższej rodziny, w tym córki, obecnej z nami Pani Barbary.
Autorka wielu wystaw indywidualnych i realizacji artystycznych. Otrzymała wiele nagród i wyróżnień m.in.: Nagrodę Wydziału Kultury i Sztuki w Bydgoszczy za tekę „Toruń”, Nagrodę komisji artystycznej „Cepelia” za drzeworyty „Miasta Polskie”, Nagrodę ministra za pracę pedagogiczną i wychowawczą w Studium Medycznym w Toruniu oraz laureatka II nagrody za zestaw Exlibrisów „40 Lecie Powrotu Ziem Zachodnich do Macierzy”. Na drugim piętrze mogą więc Państwo podziwiać kunsztownie wykonane ekslibrysy oraz trzy akwarele, na których uwieczniła portrety najbliższej rodziny, w tym córki, obecnej z nami Pani Barbary.
Pani Barbara Gruntzmacher - studiowała na Wydziale Sztuk Pięknych UMK w Toruniu - specjalizacja grafika. Członek Związku Polskich Artystów Plastyków. Pierwszą pracę podjęła jako rysownik w Drukarni Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych. Tam uzyskała tytuł mistrza poligrafii. Pracę w zawodzie łączyła jako nauczyciel w Liceach i Technikach dla dorosłych. Autorka wykładów dotyczących estetyki druku, liternictwa, rodzajów technik graficznych, nauczycielka rysunku. Projektowała grafikę wydawniczą i użytkową na wystawy krajowe i targi międzynarodowe. W latach 2010 - 2018 członek Stowarzyszenia Środowisk Twórczych - Klub. Bierze udział w życiu kulturalnym miasta w Miejskim Ośrodku Kultury - w Klubie Poetyckim, pisze wiersze a wybrane utwory i grafiki publikuje w „Agorze” i w „Sfinksie”, za co otrzymała III nagrodę. Jest autorką wielu wystaw indywidualnych, zbiorowych i poplenerowych.
Zwieńczeniem oficjalnej części wernisażu był występ Jędrzeja Kubiaka, gitarzysty i kompozytora cieszącego się sporą popularnością, często koncertującego w znanych bydgoskich klubach, autora płyt i popularyzatora gitary rezofonicznej. Wykonał trzy utwory muzyczne, a przy okazji podzielił się ciekawostkami na temat instrumentu muzycznego, będącego rodzajem gitary, który charakteryzuje się unikalnym brzmieniem.
Po minirecitalu goście, wśród których znaleźli się znani artyści i sympatycy sztuki, mogli podziwiać prace zgromadzone w bibliotecznych galeriach. Rozmowy kuluarowe trwały do późnych godzin wieczornych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz