16 grudnia 2013

Relacja z wernisażu Cezarego Tomy "Piaskowe kompozycje"





10 grudnia o godz.18 w sali wystawienniczej Biblioteki Uniwersyteckiej odbył się wernisaż fotografii prof. Cezarego Tomy „Piaskowe kompozycje”. Organizatorem wystawy jest Uniwersyteckie Centrum Kultury i Mediów Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy a spotkanie wernisażowe poprowadził prof. Aleksander Jankowski z Katedry Historii Kultury UKW.
           


   Prof. Toma od października br. pracuje w Instytucie Biologii Środowiska UKW. Fotografią artystyczną zajmuje się od dawna, skupiając się przede wszystkim na strukturach przyrodniczych. Poprzez obrazy uzyskane w nietypowym kadrowaniu, fotografowanie struktur występujących w naturze oraz poddawanie ich indywidualnej percepcji artysta wyraża siebie. Jest to również swoista forma medytacji nad pięknem natury. Tłumacząc zebranym czym dla niego jako artysty jest fotografia, sparafrazował słowa Vincenta van Gogha: „Tylko wtedy czuję,  że żyję, gdy fotografuję”. Wyjaśnił też istotę „Piaskowych kompozycji” -  artystycznych fotografii piasku – jako próbę podzielenia się z innymi swoim doświadczeniem w odbiorze natury, postrzeganiem własnego „Ja” jako ziarnka piasku – części wszechświata, znalezienie się poza czasem...



Słowo od autora:
Motto: Wake up beyond time

Dlaczego fotografuję piasek? Ludzie gór często odpowiadali na pytanie: dlaczego chodzisz po górach? Bo są. Ja odpowiem, na wcześniej postawione pytanie: bo dostrzegłem jego piękno i siłę.



Definicja PIASKU, brzmiąca następująco: nieciągły element środowiska o składnikach losowo wypełniających przestrzeń, jest także definicją mojego JA. PIASEK i JA na plaży, takie dwa byty niezależne od siebie.



Przemierzając plażę, zauważyłem odsłonięte przez fale morskie, plastyczne obrazy utworzone z warstw piasku o niejednolitej barwie. Jak to się stało, że dostrzegłem piaskowe kompozycje? Dokładnie nie wiem, było to jednak zdarzenie istotne. I dlatego chciałbym podzielić się doświadczeniami procesu percepcji piasku.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz